Do
Wojciecha Zalewskiego
Komentarz
do artykułu z 24.05.2013 Wojciecha Zalewskiego w Polityce
„Aniemówiłem” .
Panie
Wojtku, Pan hasłem Aniemówiłem nie ma się co chwalić.
Zachowuje się pan trochę jak moja wnuczka, która po wizycie
w Parku Jurajskim zapytała co jedli Neandertalczycy , a po
usłyszeniu odpowiedzi, że polowali na mamuty i dinozaury, i piekli
je na ognisku, po namyśle wykrzyknęła: ”A to świnie, nie
będę ich kochała. Nie mogli pójść do TESCO i kupić sobie
normalnego jedzonka?”
Pan
widzę też już pokochał i widzi tylko teraźniejszość. Pan, tak
jak moja wnuczka, nie wie co to dobra żywność i zawęża świat do
jego obserwacji z jednego punktu, z tym łatwiej i wygodniej. Czy aby
nie bezmyślnie? Dziś już na dyskonty spożywcze czas spojrzeć
ostrożnie. Niewiele tam mamy już do wyboru. Na każdej etykiecie
żywności i tej jeszcze nieznanej z GMO musi być z całą
bezwzględnością rzetelna informacja, co to jest, dlaczego, jaki
jest stan badań, jakie są wątpliwości. Jeżeli coś nam grozi, to
powinniśmy mieć prawo sami dokonać wyboru. Tak, jak się to dzieje
z każdą paczką papierosów. Dziś, puki co, musimy pokochać
robaki. Robaki to nasz jedyny ratunek. Robak nie człowiek, nie jest
głupi, zatrutego nie zje. To co zabija robaki, zabije w końcu i
nas. Bez robaków nie będzie przyrody, a więc i ptactwa i
owadów, pszczół, nie przeżyjemy. Opinie naukowców
związanych z producentami to fałsz. Ich opór przeciwko
wprowadzaniu pełnej informacji na opakowaniach jest faktem. Postępu
zatrzymać się nie da, ale nie możemy być królikami
doświadczalnymi, jak choćby przy DDT czy Barszczu Sosnowskiego .
Jest
Pan mistykiem Panie redaktorze. Pana wiara w globalistów, ich
działania dla dobra ludzkości to mit. Dziś kto ma złoto ustanawia
zasady.Istnieje takie prawo” Jeżeli wśród
wielu prawd wybierzesz tylko jedną i za tą jedna będziesz
ślepo podążał zmieni się ona w fałsz, a ty staniesz się
fanatykiem”. Pan działa wg tej zasady i dodatkowo wg
reguły Kurskiego i PIS - „ Durny naród to kupi”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz