Wybory Prezydenta i Rady Miasta w
Elblągu
Uwaga -teks nie dostał się na PORTEL.Niepoprawny politycznie.Znamienne, Paweł Kowal z PJN smażył jajecznicę przed restauracja zdegradowaną do zera przez Magdę Gessler twierdząc, że nie robi sobie jaj.
No i cyrk ( branie mieszkańców na stare, durne hasła) pt. Wybory do Rady Miasta
mamy w Elblągu za sobą. Nie byłem, nie głosowałem, bo po co?
Nawet wybór najlepszej z najlepszych Rady Miasta i geniusza
Prezydenta nic nie da. Chyba, że wrócimy do idei i
zrealizujemy Wolne Miasto Elbląg. Wiadomo, ryba psuje się od głowy.
A podobno „najmocniejsze głowy” tylko w Warszawie.
Wiedzą, jak przekonać do swojej niezbędności.
A oto bohaterowie cyrku wyborczego.
Prawo i Sprawiedliwość.
Zaglądam do programu partii. Piękne
zdjęcie Prezesa Jarosława. Twarz nad podziw spokojna, patrzy
uważnie, daleko, przewidująco.Obok głowa orła w królewskiej
koronie. Wygląda, że wie co mówi. Co mówi? - Czeka
nas nowoczesna Polska, szybki zrównoważony rozwój
gospodarczy, poziom życia zbliżony do dobrobytu Starej Unii, kraj
odnoszący sukcesy dzięki umiejętności efektywnego korzystania z
wiedzy, w tym najnowszych narzędzi teleinformatycznych. Będziemy
solidarni, bezpieczni.
Jaka wiedza taki program!
Zadziwiające, człowiek, który nie zbudował domu nie miał i
nie ma żony, nie ma potomka, itp. itd. wie jak urządzić nam
życie.
A 30% społeczeństwa w to wierzy!
Czysty fenomen!
Platforma Obywatelska.
Program jak Partia. Orłów nie
widać. Przynajmniej nie ma się złudzeń. Program opowiada się i
proponuje: decentralizacje państwa, wzmocnienie samorządów,
jednomandatowe okręgi wyborcze, liberalizm w kwestiach
gospodarczych, podatek liniowy, budżet zadaniowy, ograniczenie
deficytu, poprawa sytuacji małych i średnich przedsiębiorstw,
„roztropne” wspieranie rodziny i tradycyjnych norm obyczajowych
służących jej trwałości i rozwojowi.
Co z tego wynika?
Raport Hausnera z 19.06.2013.
„Administracja niewydolna, gospodarka zagrożona” czyli”sitwa,
koalicja, ręka rękę myje, a nam po wyborach zostają pomyje”.
Solidarna Polska – Nowa Nadzieja
Piękne zdjęcie Zbigniewa Ziobry i
Jacka Kurskiego.
A program?
Kościół pomoże chronić
godność pracy.
Pro rodzinnie 1000 zł na dziecko.
Publiczna sieć , ogarniająca cały
kraj, szpitali.
Poprawa konkurencyjności
przedsiębiorstw.
Nowe zasady refundacji leków.
Wsparcie dla inwestycji poprzez
zwolnienie z opodatkowania.
Usuwanie barier nowo zakładanych
przedsiębiorstw, w tym 3 miesiące bez podatku.
Uproszczenie procedur sądowych.
Twarda walka z przestępczością.
Dopłaty dla wsi, finansowanie badań
naukowych.
Ludzie, którzy głównie
przyczynili się do porażki PiS w poprzednich wyborach znowu wierzą
w dobre dni. Ponoć wiara czyni cuda. Stąd często głoszą w
programie, że opierają się na społecznej nauce kościoła.
Ludzie, którzy nic w swoim życiu nic nie zrobili - mogą się
mylić? No bo jak? Nic nie robią, nie mogą więc popełniać
błędów. Jak się dotąd nie wiedziało, czym się kieruje,
oraz czym się nie kieruje, łatwo było stworzyć podstawy państwa
fiskalno -policyjnego, z tak piękną kontynuacją i dziś. Tym razem
kontynuacja „Durny naród to kupi” i „ Dziadek w
Wermachcie” (katastrofa smoleńska) w Elblągu nie powiodła się.
Czyżby Warmiacy zmądrzeli? Może przeniesie się to na Mazurów
również?
Polskie Stronnictwo Ludowe.
Pasuje wszystkim i do wszystkiego.
Interwencjonizm państwowy, zwolnienie prywatyzacji, integracja z UE,
sprzeciw dla podatku liniowego, przywrócenie kary śmierci,
legalizacja eutanazji i aborcji, rejestracja związków
partnerskich. Legalizacja narkotyków miękkich. Są za
powiatami i wzmocnieniem samorządów, proponują
odpolitycznienie procedur wyborczych, są przeciw sposobowi
finansowania partii politycznych.
Znowu fenomen- Partia skromnie, ale
konsekwentnie otwiera się na współczesność, mimo,że
wydaje się pracować wśród społeczeństwa najmniej
otwartego na współczesny świat. Pewnie się mylę, za co z
góry społeczeństwo wsi i miasteczek przepraszam. Trzeba
wierzyć, że i oni podniosą głowę, upomną się o swoje. A wmawia
nam się, że jeżeli co najmniej 30% narodu żyje w biedzie, to całe
społeczeństwo i władza jest zdemoralizowane.
Znowu dziwne to, że 2000 lat nauki
Kościoła „kochaj bliźniego swego, jak siebie samego i
przekażcie sobie znak pokoju” – nie zadziałało.
Nawet Ferdek Kiepski twierdzi, że ma
to samo motto życiowe, co hierarchia kościelna i o. Rydzyk –
Oddaj babka kasę. Gdzie ta społeczna nauka kościoła? Czy
cała nadzieja w Papierzu Franciszku? Biskupi za jego przykładem
podobno już kupili sobie autobusy.
Sojusz Lewicy Demokratycznej, Ruch
Palikota, Europa +
Program SLD kompletny, rzeczowy, pełen
konkretnych, przemyślanych rozwiązań. Program opracowany przez
mądrych, otwartych i szanujących społeczeństwo ludzi.
Podobnie program Ruchu Palikota.
Programy zbieżne, a nawet pokrywające się.
Program SLD w części gospodarczej
bardziej rozbudowany i precyzyjny. Nic dziwnego, działają od lat.
Mają liczniejsze, bardziej doświadczone kadry. Dlaczego więc
Europa+ nie może wystartować tak, jak zamierzała? Myślę, że
jest tu problem przywództwa i ambicji, chęć udowodnienia kto
jest lepszy. Moim zdaniem czas na konsolidację Socjaldemokracji.
Widać jak na dłoni, że bez silnej socjaldemokracji nie ruszymy z
miejsca. Czas skończyć ze stwierdzeniem „ kto głośniej krzyczy
ma głos”. Czas skończyć z wbijaniem społeczeństwu przez
bezwzględna opozycję twierdzenia „Wróci Komuna”. Oni od
lat ci sami wyjadacze i cynicy mówią społeczeństwu „ Ci
Czerwoni”.
Oni myślą, że jeżeli czerwony
znaczy stój to i im stanie.
Panowie, czas zacząć pracę od
podstaw, od doboru właściwych kadr oddolnie, w terenie. Czas dobrać
tylko mądrych doradców w Warszawie.
Panie Januszu, akcentowanie wyłącznie
społecznego programu i nacisk na obnażanie wad Kościoła to daleka
droga do sukcesu.
PSL jak widać obrał inna drogę. Zmieńcie więc najpierw sytuację społeczeństwa, możecie wygrać i zdobyć do tego wszystkie potrzebne narzędzia i podstawy. Stopniowo i wiele innych rzeczy się zmieni. Bierzcie przykład z biskupa Ignacego Krasickiego. Nawet on przed laty nie dał rady pisząc” Ksiądz wini Pana, Pan Księdza.Nam maluczkim zawżdy nędza”.
PSL jak widać obrał inna drogę. Zmieńcie więc najpierw sytuację społeczeństwa, możecie wygrać i zdobyć do tego wszystkie potrzebne narzędzia i podstawy. Stopniowo i wiele innych rzeczy się zmieni. Bierzcie przykład z biskupa Ignacego Krasickiego. Nawet on przed laty nie dał rady pisząc” Ksiądz wini Pana, Pan Księdza.Nam maluczkim zawżdy nędza”.
Panie Leszku, pan zmienia swoje
otoczenie i swoich doradców. Często widać ich nastawienie na
swój własny sukces, a nie na program i dobro społeczeństwa.
Coraz częściej pozbywa się Pan ludzi najcenniejszych. Czy uważa
Pan, że jak się ma dobry program to wystarczy, bez pracy oddolnej?
Wie Pan, że 60% społeczeństwa nic nie czyta, nie rozumie tekstów,
nie myśli. Czy uważa Pan, że można wygrać w pojedynkę z
koalicją zaprawionych w bojach cyników? Czy wierzy Pan w
hasło, że „jeżeli się żyje z wroga, to robi się wszystko, by
wróg pozostał przy życiu”? Czy Pan dobrze wybrał wrogów?
Panie Leszku apeluję do Pana! Jak Pan sam mówił mężczyznę
poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale jak kończy. Ja przypomnę
Panu, co powiedział Kmicic do Wołodyjowskiego – Kończ Waść,
wstydu oszczędź.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz