Witam na moim blogu...

Burzliwy rozwój wydarzeń i zmian politycznych i społecznych ostatnich lat, szczególnie po katastrofie smoleńskiej, kłótnie i spory z tym związane poruszyły moją wyobraźnię, spowodowały frustracje i niepokój. Zacząłem zastanawiać się, analizować to, co słyszę, widzę i czytam. Wróciłem myślą do mojego życia , radości, smutków, nadziei i rozczarowań. Rozmyślam i analizuję, konfrontuję ze swoimi doświadczeniami, szukam przyjaciół, by z nimi to przedyskutować. Wrogów nie szukam, bo nie przypominam sobie, bym takowych posiadał. Postanowiłem bowiem przelać swoje myśli i rozważania na wirtualny papier, podzielić się nimi, skonfrontować z innymi - czy myślę poprawnie, czy się mylę... Przepraszam z góry, że być może zbyt często będę używał ostrych sformułowań, ale z doświadczenia nabytego z przyglądania się polityce i politykom - na język super układny, proszący, nikt nie zwróci uwagi. Z góry też przepraszam, jeśli ktoś poczuje się urażony, a u nas o to bardzo łatwo. Postanowiłem całemu cyklowi przemyśleń nadać ten sam, honorowy tytuł. Podtytuły pod spodem będą dotyczyły sprawy aktualnie poruszanej...